***/los
Dodane przez kropek dnia 11.09.2011 09:34
sprowadzasz wszystko do rozmiaru czcionki,
rzadko sięgając powyżej szesnastego punktu;
cytujesz klasyków, wymądrzasz się nad tym,
czego przez wieki nie mogli rozgryźć mędrcy.
próbujesz wieszczyć niczym prorok,
stawiasz diagnozy, rozsupłujesz przed bogiem
węzły ludzkiej głupoty i zacietrzewienia.
kim jesteś? - ty, porastający brudem
naszych rąk i naszych uczynków.
camus, przedstawiał niczym linoskoczka,
amadeo, zamykał w jednej genialnej nucie,
natomiast święty mediolanu, w medytacji bez końca.