dyrdymały siwej pały
Dodane przez wiese dnia 11.09.2011 09:33
jestem kawałkiem rozbitego lustra
przeglądasz się
widzisz fragment pozornego wykrzywionego obrazu
nie patrz wyrzuć
będziesz piękniejsza
jestem częścią echa
nasłuchujesz
docierają zniekształcone skrzeczące dźwięki
strzęp waty pochłonie słowa
nie usłyszysz

**

wczoraj cię zamknął jak przeczytaną książkę
bez tajemnic stałaś się nieznośna
podobnie do wcześniejszych - trzeciej piątej
odstawił na półkę na razie podręczną
będzie korzystał od czasu do czasu
niektóre zapisy uzna za warte odświeżenia
zetrze ślady linii papilarnych
z kartek o oślich uszach
a później komuś poleci
pożyczy nie domagając się oddania

***

odezwie się gdy mu zagra
poczuje świąd potęgowany świeżą pamięcią
wilgoci i zapachu
wszystko wyjaśni w prostych słowach
głosem nasyconym czułością
pomyślisz że znowu jest obok
tylko dla ciebie
nie czekaj
sama zadzwoń
może trafisz na tę chwilę

* * * *
zmiotła kawałki rozbitego lustra
stłumiła echo