płochy lot
Dodane przez ALUTKA dnia 28.08.2011 06:30
weszłam na drewniany pomost
deski zaczęły ¶piewać
o cumach rzuconych trzeĽwej łajbie
rysa po pijanym statku do dzi¶ krwawi
¶lad doskonałych kobiet
nie dotyka chropowatej szaro¶ci
byłam ostatni± która skoczyła
bez tratwy i koła
tylko w uszach rozpaczliwy krzyk wydrzyka
od tamtej pory milczy
nauka latania zerwała struny