Wracając między żywych
Dodane przez janeczek dnia 27.08.2011 10:18
Na początku jak odszedłem,
Pamiętam,

Wtedy jeszcze pisali listy,
Pamiętali,
Utrzymywali kontakt.
Nawet o modlitwę prosili.

Teraz gdy ukradkiem wracam,
Widzę świat zadowolony.
Pełny, pomimo braku w nim "mnie".
Sprawnie zorganizowany.
Nawet nieświadomy "czyjejś" nieobecności,

Jakby chciał mi powiedzieć: "jesteś niepotrzebny,
Mogłoby Cię nie być.

I może nawet lepiej gdyby Cię nie było nigdy,
Wtedy nikogo nie bolałoby Twoje tutaj nieistnienie.
Chociaż zresztą,
Ono przecież boli tylko Ciebie"

Żywych nie boli nic
Prócz ich martwych ciał.