Mur
Dodane przez Irena Kliche dnia 13.08.2011 18:06
Dlugo nie wiedzialam, ze
mozna miasto przeciac na pol -
jak jablko, jak kartke papieru
Nie mowilo sie o tym ani w domu,
ani w szkole ani na uniwersytecie.

Zamieszkalam po stronie czekoladowej,
bez kolczastego druta i
armat samostrzelajacych
Tak naprawde nie przeszkadzal w
dniu codziennym, chodzilam na zakupy,
na dyscoteki, na randki -
dopiero na weekend wzrastalo cisnienie -
opuszczalismy to magiczne miasto
ze scisnietym gardlem, ten stary
cholerny strach socjalistyczny

Upadl nagle, tak jak nagle powstal -
trzy miliony otwartych buz ......

Minelo prawie cwierc wieku
po murze ani sladu
tylko ten beton, tyle betonu w ... glowach

Berlin 13.08.2011