Sierpiennik
Dodane przez Popsuty dnia 10.08.2011 07:19
Jeszcze chwila na zdarcie naskórka by ceglastą
mazią pytać: między nami ażur czy horyzont?
Podpatrywanie oficyny, piąta popołudniowa

tajemnica chwalebna albo śmiech. To nic że w hełmach
dzieci przeklinają czasem. Słomkowy kapelusz spadł
z głowy, piaskownica nad rzeką, a pod mankietem pierwszy

papieros i kanał - może w tej samej linii. Po latach
żaden złodziej nie tknie wyjścia na ulicę.