Punkt widzenia
Dodane przez Ryszard B dnia 17.05.2007 13:45

Z cyklu "Mój Braciszek"

Myli się kto mówi, że jestem na dnie. Wszystko zależy od punktu
widzenia. Jutro jest dziś, a u mnie wciąż wczoraj. Piję,
bo muszę. Miałem trudne dzieciństwo, urodziłem się w komunie,
w ramach protestu nie ukończyłem żadnej szkoły. I co,
żadnej zapłaty, tylko III grupa bez prawa do świadczeń.
Z rzeczywistością łączę się cienką nicią, meandrując
między krawężnikami. Coś w tym jest, stwierdzam. Ten poeta,
jak mu tam - Newton miał rację. Trudno wzlatywać nad poziomy
nie łapiąc równowagi. Nie tracę orientacji tylko ktoś zmienił mi
adres. W nocy śpię kamiennym snem na parkowej ławce.
Budzikiem nie chłód, a szczęk zgniatanych puszek a 5 groszy sztuka.
Jednym ruski śmierdzi mnie przynosi otrzeźwienie. Alkoholik,
to taki co nie może przestać . Są dni, są noce,
jak nie mam forsy nie piję