nieswojo
Dodane przez maga dnia 27.07.2011 11:03
to co wydarzyło się potem wymaga nowego nazwania
krew zakwita od spodu w surowym drewnie
znajdując oparcie jest tylko cięższa i może polegać

nie skropli się już w szklance oddech
ściemnia się coraz szybciej
pod sercem noce nigdy nie były tak równe

po wszystkim szukam sobie miejsca
żebra rozpycham łokciami
woda podchodzi do oczu zawsze zbyt emocjonalnie

pomaga nadać znaczenie
szeptowi który oderwał się od gardła
i pachniał obcą śliną

zaszło za daleko ust by skłamać