Nic z ziemi
Dodane przez Christos Kargas dnia 30.06.2011 11:44
To przechodzi wszelkie pojęcie,
umysł gotów siebie przeżyć.

Wyjście i powrót.
Nie ma mowy, by zboczył,
choć nigdy nie zmierzał dokądś.

Co już było, z każdym nawrotem jest
czymś nowym, powtarza się bez końca,
zdarza się tylko raz.

Więc nie będzie już tak jak dotąd,
lecz długie i niezmącone teraz.

Wszystko złączy się w jedno
i stopi się w zupełne nic,
gdzie nigdy niczego nie było i być nie może,
gdzie życie i śmierć to to samo nic.

Tylko głos śniący i mamroczący wokół,
to dopiero będzie coś,
co przejdzie wszelkie pojęcie.