Czas...
Dodane przez kariness dnia 14.05.2007 18:13
Czym jest dla nas czas?
Tarczą z liczbami. Jakieś linie,
Które biją pociskami właśnie w nas
I właśnie nami potrząsają jak w malignie.
Czymże jest dla nas zegar
Z tą całą swoją brutalnością,
Wszystkich i zawsze bezwzględnie prześciga.
Zostawia rysy wspomnienia ze wstydliwą nagością.
Jest jeszcze człowiek
Mały i zakurzony jak stary obraz,
Jest we śnie zaciśnięcie powiek
I jest dziś dzień - ten już i ten teraz.
Staram się o tym nie myśleć.
Wszystko nie zapomni się zdarzyć,
Krzyczę do własnej przyszłości: spełnij się, uleć!, wzleć!!
I mogę tak wypełniać czas i marzyć.
Mamy tak mało czasu będąc ludźmi,
Ale to dla nas nieważne.
I choć czasem ten zegar psuje i bluźni,
Już teraz nie jest to straszne.
Czas to tylko absurd ludzki, wyuzdany,
Bez początku, bez końca, jak morze.
Teraz dla mnie to łyk powietrza mechanicznie brany,
Teraz to uścisk, który wszystko w nas wiąże.
Chodźmy na spacer i nic nie mówmy,
Niech las jak zwykle tupie i szumi,
Sami już teraz odliczmy sekundy.
Długie i te, których nikt nie zapomni.
Bo MY to zegar na ścianie i ręce,
W głuchym korku w pożyczonym samochodzie.
Nie chcę i nie żądam wcale nic więcej.
Prócz NAS w chłodnej i barwnej życia przestrodze.