kiedy zamykam oczy...
Dodane przez przemyto dnia 09.05.2007 19:16
wśród nocnych nut wygrywanych na iskrach światła
stary mag leci na ognistym tygrysie
ze starym cylindrem w ręku
przenosi na dywan nieba błękitne punkty
cały świat uważnie każdej nocy wygląda
czarownika
ale nie jest on altruistą
który chce dać nam widok pośród gęstej mgły
on znaczy drogę którą będzie wracał
do kraju na wschodnich rubieżach
tam nie ma światła ani ciemności
tam nie ma snu ani jawy
w jego władztwie jest tylko śpiew
kołyszących jest chmur

a my patrzymy na ten każdonocny marsz
i nie dziwimy się
nie obchodzi nas ten mędrzec
a on w głębi duszy
uwielbia latać nad dachami domów
spokojnych