Baja polonieros
Dodane przez Jerzy Beniamin Zimny dnia 28.02.2011 21:57
Chcecie wiersza, dam wam operat kochania.
Zarys miłości z parametrami zdrady.
I nie zależy mi na kupnie.
Niczego nie sprzedaję tylko pokazuję jak przyrodzenie.

Kto odejdzie z niesmakiem, jego strata.
Kto zostanie niech zawczasu zatka nos.
Okryje nas sława w niechwale.
Zaszczyty bez szczytowania,
kicha nadziana śrutem i fajans jak fajrant.

Marne szanse trutnia, konika pasi.
Bas baryton w slalomie między tyłkami.
Wywczasy w okólniku
z barierą gangreną, tudzież słoik twist.
I zapalanie płuc na parnasie odwyku.

To może się zdarzyć za friko. Tak jak dają
dziewczyny - gokarty, widłowe wózki.
Bez łożysk kulkowych, wstępnego przetarcia.

(z cyklu: Casting na clocharda)