antidotum
Dodane przez Paweł Loba dnia 06.02.2011 14:59
o świcie gdy mnie budzisz
odprawiam sny - do sanatorium marzeń
izolatki obiektów sennych
zakaźnych absurdów nocy
odporność
wzrasta za dnia
ustami przenosisz lekarstwo
podajesz je ciepłe
na łyżeczce języka
tak żeby dotarło
panaceum miłości