- klasyka.
Dodane przez qier dnia 22.01.2011 18:03
Anna nawleka na palce matowe włosy. Zimą traci blask
wyraz jej oczu.
Mówi o nordyckiej nostalgii
i znamionach na nabrzmiałych piersiach, powielanych
przez obce głosy. Drży, rozchylając zwiędłe ciało
szukające odwilży. Ciemnych ptaków na niebie
-ugiętej powieki.
_______________________________________
szymonowi.