Przystań
Dodane przez mastermood dnia 13.01.2011 12:22
bryza się bawi iskrami
dymem zamyka powieki
tuli ciepłym oddechem raczej nie do snu


otwieram oczy
przez dym ledwie widać
słone krople wysychają w połowie policzka

nie odsuwam się
czekam aż zgaśnie
i powoli zdejmie ciepłe dłonie z ramion

na pomoście ptaki
kroczą niezdecydowane
odlecieć czy jeszcze żarem się cieszyć

pusto będzie
aż znowu jezioro
przywita mnie nocą bukietem iskier