Kolebka z mamuną
Dodane przez julia jaz dnia 17.12.2010 18:01
Żadnych zbędnych pytań ani odpowiedzi. Ręce
na stół i basta. Musi być porządek.
Proste plecy. Pamiętaj, garb wyrasta nocą
złym ludziom za grzechy; myślisz, że nie widzę
nitek, co biegną podstępnie wzdłuż ciała
- jak drążą korytarze, by zwinąć cię w kłębek?

Skaranie boskie z tymi dziewuchami! Albo i krzyż pański!
Lepiej byłoby syna lub nie rodzić wcale
na wstyd, pośmiewisko. Złu, co siedzi pod skórą
potrzeba zaradzić kijem i pacierzem.



Dobrze zapamiętałam każdą twoją lekcję
podpartą doświadczeniem w prostowaniu ścieżek.
Wybacz bycie zadrą do grobowej deski.
Świętą nie zostałam