Nieposkromione uczucia
Dodane przez Edmund Czynszak dnia 03.12.2010 13:51
Kiedy cie dotykam językiem
jesteś moim kościołem
po schodach twych stóp
do ołtarza się przemykam.
Pląsem się wdzieram
w rozkoszy głębiny
a już czuje że ginę.
Po zwodzonym moście
twoich czułych spojrzeń,
po przedsionkach grzechu
bez obawy błądzę.