Starość
Dodane przez anna133 dnia 17.11.2010 23:50
Starość to tybetańskie lato.
Lato, które w zimowym, surowym krajobrazie
dojrzewa dawno zapomnianym zapachem i barwą dziecinstwa.
Starość to płaskowyż wbrew naturze zakwitający na samym dnie depresji.
To czas, gdy rzeczywistość kurczy się zaciśnieta w Twej zwiedłej dłoni.
Gdy dłoń domkniesz świat zgaśnie.
Zostaniesz tylko Ty i Bóg.