intruz
Dodane przez Arti dnia 29.10.2010 19:49
"Ty, który wchodzisz, żegnaj się z nadzieją."

Dante Alighieri



I


co noc kochanie
jak ten złodziej
co pragnie ukraść cząstkę nieba

co noc na skróty wiodłem drogę
gdzie każdy krok mój był jak letarg

co noc kochanie
z łomem w ręku
łamałem kłódki naszych lęków

na głowie kaptur tuż przed rajem
niestraszne brzydkie obyczaje

za wszelką cenę każdej nocy
by chociaż chwilę razem pobyć

do ciebie spieszę po omacku
by tonąć w twoich oczach blasku



II


mogłem przewidzieć co się stanie
gdy nasza miłość wyjdzie na jaw

schwytana w kleszcze boskiej trwogi
wszak była w końcu zakazana

dlaczego powiedz Boże drogi
tak pilnie strzeżesz furtki niebios

za choćby prześwit łamiąc nogi
czy w niewolnictwie widzisz piękno?

dlaczego człowiek nie ma prawa
za życia nieba się domagać

i czekać musi aż do śmierci
zbłąkane dusze - twoje dzieci



III


próbuję się odbudować
oszukując na nowo
ogonem nakrył kilka elementów

już nic nie widzę karą ciemność
i łzy nie płyną

wszystko jedno


Warszawa, lipiec 10