Poszukiwacz szczęścia
Dodane przez Walenty Litwinow dnia 23.10.2010 03:12
Gdybym pamiętał pouczania naszych ojców
Na delikatny, lecz ważny temat,
Jam zaoszczędziłby dwie trzy dziesiątki skojców
I wykorzystałbym oddawna znany schemat:
Jak pewny rycerz bym zaciągnął starą popręg,
Wypiwszy strzemiennego kielich kawy,
I raz na zawsze zmieniłbym wyborczy okręg,
Na wieki wieków pozostawiłbym Warszawę.
Jam odnajdywał, odszukiwał własne szczęście
Na jej uliczkach, w jej muzeach, nawet w kinach.
Lecz oszukiwa mnie, zawodzi mnie i dręczy...
A może dość? Poszukam lepiej w Chinach!