ars verba
Dodane przez aleksander rozenfeld dnia 20.10.2010 14:47
Jesteśmy tak jakby nas nie było
można tym wersem iść w stronę liryki
ale można także ku zdumieniu oczu
zacząć od nowa historię inną
dla opisu Boga, diabła lub aniołów,
słowo posłuszne jest w chwili zapisu
nachylone ku oczom, uszom albo sercu
dalszy ciąg prowadzi wbrew woli poety.
Słowo panuje, czytaj - że jest władcze
nad uczuciem, rozumem tudzież
włada sercem, poeta li tylko narzędziem
bezwolnym pokazuje światu
krętą drogę siły, która do odkrycia
drzemie w każdym próbującym
zapanować nad słowem,
Jesteśmy w niewoli jakaż to radocha
tak się poddać słowu iżby być posłusznym
temu który rządzi naszymi myślami
na nic doświadczenie ni wiedza ni wola
każdy wers kolejny zda się niepotrzebny
gdy nie odkrywa świata przed oczami
zdumionymi.
Teraz o Bogu, On bezspornie włada
naszymi myślami, gdy jesteśmy w Niego
wsłuchani bez reszty, w powietrzu tylko
Jego głos słyszymy, reszta li dodatkiem
się jawi, gdy On nami rządzi, stanowimy całość
nie do rozerwania, jesteśmy ciszą, i w nas
tylko cisza.