Nieśmiało dla Bronka
Dodane przez Eulalia dnia 18.10.2010 18:01
Jak juhas góry ukochał, tak dusza w nim śpiewa
pejzaże malowane życiem.
Ceper słucha, patrzy i tylko modli się cicho
tonąc w niemym zachwycie.
Kolejny miesiąc paletę nowymi farbami nasącza,
góralskim swetrem, świstaka głosem,
zapach świerkowy też wplątał, szarość chmur,
zimną biel, śnieg spadł rankiem.
Śpiewasz góralu tęsknoty w noce bezsenne do świtu,
obrazy spod powiek na kartki spadają,
na obcej ziemi, przy słabym świetle, piszesz
wszystko, co w sercu ci śpiewa.