zatrzasnęłaś drzwi
Dodane przez Vidal dnia 12.10.2010 07:39
cisza wzbiera lękliwym spojrzeniem na zegar
w zastanowieniu czy się spóźnia czy może stanął
sucha jak wargi które pierzchną na mrozie
wilgotna jak oczy wypatrujące powrotów
chłodna jak dłonie starców.
cztery puste ściany mają gorzki zapach.
pomiędzy nimi jest ogromna przestrzeń
w której zmierzchają kolejne minuty
i milkną.
rozlana na podłodze plamą późnego lata
iluzja wolności od przyrzeczeń i zależności
wybarwia się szybciej niż zachodzi czas.
a na palcach tylko pierścionki.
czy zgasła żarówka czy słońce.
a może dni wymarły że tak szarość się zagęszcza
bezgranicznie monotonnie.