Próba ciemności
Dodane przez UKJ dnia 26.04.2007 18:42
Pies po podwórku biega jak szatan.
Dół pod płotem kopie, ogonem macha
jakby nie do końca rozumiał przesłanie
klasyków łapami wzbija kurz pod słońce.
Mosiężna trawa spać się kładzie,
zmrok słyszy w siedmiomilowych butach.
Wstał gospodarz diabła zrugał,
zamknął w budzie wziął buławę.