Nasze ślady
Dodane przez jaceksenior dnia 12.09.2010 09:08
"Część I"

Zarośla,
przerażająca cisza.
Pośród gęstwiny zarośli pojawiają się szare,
dotknięte upływem czasu nagrobki.

Wywrócone, połamane
lub przechylone krzyże.

Wyryte w kamieniu fragmenty imion, nazwisk,
modlitw w intencji zmarłych,
mieszanka narodowości i wyznań.
Jedyny ślad zapomnianych pokoleń.

Jak głowa staruszki pochylają się ku matce ziemi,
która skrywa zbielałe kości.

W oddali lśniące i ukwiecone mogiły
nowego cmentarza.

"Część II"

Czy świat zmarłych, odgrodzony grubą warstwą ziemi jest milczący.
Czy tętni głosami umarłych.

Pochylam głowę w zadumie.
Zamykam oczy.

Wkraczam w ich krainę jak spowiednik dusz.
Odkrywam przedziwne historie szczątków skrytych darnią.
Wsłuchany w niby gwar przekupniów, spierających się o wyższość wartości swego życia nad innych.
Zaczynam słyszeć.
Ciche szepty, kłótnie, krzyki,
słowa modlitw,
płacz dorosłych i dzieci.
Tych co odeszli zbyt szybko lub w cierpieniu chorób.
I tych błagających o litość.
Wątpiących nagle w istnienie Najwyższego,
którym inny człowiek zgotował ten los.

Rozmów tych nie usłyszy nigdy
przypadkowy przechodzień na cmentarza skwerku.
Dlaczego?

"Polska ziemia ich przyjęła i otuliła płaszczem swym ..."
Kresy wschodnie - Dołhobyczów 2010