Ornament/Astragal/
Dodane przez Szady siebr Daniel dnia 30.08.2010 17:41
stoisz na moście
naszyjnik z medalionem
zyskał ornament
odbija liche światła latarń
wygaszają /w nas/ czwartą
po północy
senny ruch powietrza
podrywa czerwień z sukienki
odwracasz się na pięcie
kruczymi włosami zapachniało
w niebie wiatr otrzymał
kolejną lekcję
***
szepczesz pod nosem coś o potrzebie
coś o żubrówce więc chodź stać mnie
i na sok jabłkowy też i na chwile
w których zapominam że ludzie patrzą
potem odprowadzę cię do domu
a kiedy będę wracać będę biec
może chłopaki z dzielnicy nie zdążą
obić mi twarzy za Bóg zapłać za friko
rano przejrzałem zawartość lustra
oko noc przyozdobiła brunatnie
pod medalionem pęcznieje
guz różowy wybryk