JAK CIĘ WIDZĘ TAK PISZĘ - dedykowane przyjacielowi*
Dodane przez ALUTKA dnia 09.08.2010 16:19
poprzestał na czekaniu
może trochę zbyt długo
patrzał na wybitnych
przyjaciół
nie obawia się słuchać
wiatru
spodziewa się
o każdej porze
przygotowany
ze złotem w szklankach
srebrnie milczy
uśmiecha się pod wąsem
refleksyjny
myśli brunatnie

przymiarką cudzych piór
nie zgrzeszył
pychą co łechce
zamaszystą próżność
obchodzi
kwiaty podobne do podbiałów
o krótkich łodygach
potrafi prawić

w rumianych jabłoniach
pękatych gruszkach i wiotkich mimozach
nie szukał zapomnienia
przywykł do jednej
mirabelki
degustuje koniuszkiem języka
czasem cierpki smak
rozważnie dozuje słodycz

od panny otrzymał skrupulatność
i brak podzielności
uwagi
wystarczy dla innych

ciekawy światów
godzinami siedzi nad wodą
w linach zaplątany
śni o żaglach

zabiera mi
czasami pół nocy i ze dwie godziny
z pospolitym zawieruszeniem
podchodzi jak kot
własną ścieżką


* - Jarkowi J - pozdrawiam serdecznie i dziękuję:)