Podejście
Dodane przez Elżbieta dnia 08.08.2010 09:50
może ktoś zechce nam powiedzieć, które to jest piętro?
sznurujesz buty i podziwiasz - zdrowo dla płuc, bez owadów.
napełniasz brzuch, by trawić tygodniami. przeciągasz się
boleśnie podobna do krzyża. a przecież to ja
jestem latawcem. zaplatam nogi w warkocz, zaciskam
palce na listwach i szukam swoich korytarzy. powinnam
chylić głowę i kruszeć - mea culpa, mea culpa. pchnij mnie
Agato, rozsyp śmiech po jasnej stronie ulicy.
będziesz kwitła.
uwolnij pętlę z nadgarstka,
pozwól odlecieć.