trzymałem go w ramionach
Dodane przez ka_rn_ak dnia 03.08.2010 09:19
zadzwonił telefon: na imię ma Kajetan
na przywitanie podałem mu mały palec -
zacisnął. W takiej chwili mogłem tylko pójść
i usiąść pod moją magnolią; wieczorem,
gdy wrócę nie zapalaj światła - pozwól
mi cieszyć się tą chwilą.