leżakowanie
Dodane przez Oxie dnia 28.07.2010 06:30
idealnie wygospodarowana chwila
ograniczona jedynie miejscem i ilością drzew
potrzebnych do rozhuśtania hamaka
od czasu do czasu widać skutki działania wypełnionych owocami dłoni
teraz odłamki śliwek nie wpadają tak łatwo między nieskoszone trawniki
a wojowniczo bazgrolą pacyfistyczne wdzianka
zniekształcając wszystko dookoła

przyturlany podmuch ogranicza pole widzenia
bezprawnie zagarniając intymność słońca
- skąd to nagłe załamanie pogody?
wiatr zmienia kierunek rozbujanego leżaka
podobno dla tych ruchów warto nauczyć się palić
i pielęgnować owocowe drzewo


na trzy wypada wyprzeć się lenistwa
zainwestować w nowe używki
- wysuszę hamak
- upiekę śliwkowy placek