Najdrobniej (Kasi)
Dodane przez ALUTKA dnia 19.07.2010 08:43
twój głos głaszcze mi włosy
nie trzęsie się jak ręce Bukowskiego
w (prze)ciągu
widziałaś na rynku kobietę
odegrała swoje

ostatnie tango w Paryżu
już było
goła dupa
nie okryła się fioletem

jej tyłek na pewno nie był mrożony
podawany na blacie
z cytryną między wargami
w barze
chciały posiedzieć purytańskie madonny
po kryjomu
rozcierały owoce
między pośladkami
wygłodniałe dziury
czarne
spódnice po kostki
rozcięte pończochy uwalniały żyły
w tłustych udach
odmawiają pacierze
terkoczą żydowskie kołatki

Gertruda czekała na mnie
woń cygar
rozmowy o kobietach i małym Lautrecu
snuły się
nad szklankami de luze
suszone brzoskwinie
w zębach
zgrzytają
zazdroszczą impetu
z jakim przebieram łachy
na wagę
w tiulach
zagościł paryski błękit
leczy oziębłość
matron nie do rozczochrania