Sakiewka z drobinkami
Dodane przez ara dnia 17.07.2010 07:20
Usiadłam przed supermarketem
drżąc niczym osika na wietrze

zawstydzone oczy prosiły o grosik

wieczorem

w puszce po karmie dla zwierząt
odnalazłam tysiące ciężkich spojrzeń

krzyczały

zaśmiecasz ludzką przestrzeń
Ken wymyślił plastik

potoki łez
nie chciały dotrzeć do morza

a może

jutro drewniane sumienie
odrzuci szufladę z pogardą