Życie wstanie z krzesła
Dodane przez stepowy dnia 06.07.2010 15:47
balkon przed upałem jest cichy
bose stopy na drugim krześle
kawa
z niewidocznym sąsiadem
i na wpół ocienioną wierzbą

w kawie cukier
chłodnej jak poranna samotność
kryształki zmieniają się
leniwą łyżeczką, powoli
w słodycz

a mój pies, moje stopy
i ja
w przyjaźń

zaraz włożę sandały
i wyjdę z półcienia

na słońce