Akacjowa
Dodane przez Ewka64 dnia 20.06.2010 14:56
mówisz kocham moim plecom
wtedy wyrastają mi skrzydła
czemu więc nazywasz mnie diabłem?
rozkładam i składam łopatki
zdziwiona mokrą opadam kałużą
pomarszczona wiatrem ulatuje - dogoń
nie pozwól zabrać zawierusze
być diabłem nie mogę
mam duszę
kopytkiem ubranym w szpilkę
wystukuje staccato
mały znak nic to
zatrzymaj nim wicher hodowca burzy
ogrodu swojego uczyni mnie stróżem
zanim przestrzeń ogarnie nowa-zatrzymaj
będę dla Ciebie akacjowa