szmery serca
Dodane przez ElminCrudo dnia 17.04.2007 00:53
w dobijanego jesteśmy nie do pokonania
przy całej naprzód odbicie, lustrzany zwid
sekundnik pędzi tylko na wstecznym
przemieszczone strony z prawa na lewo
po której stronie jest teraz serce ?
odwrotna proporcjonalność uderzeń
i zaczynamy... od dłuuuugiej kreski
szybkie czytanie bez zrozumienia
AMBULANS-SNALUBMA-AMBULANS-SNALUBMA
pełna zapaść? czy już? robię za koguta?
eo..eo..eo..przepraszam, drobna panika

zaraz oprzytomnieję

do siebie dochodzę szybko, do sensu po iniekcjach
na wszelki wypadek nie wydziwiam tak bardzo
nawet kiedy artystycznie mkniemy do oporu bez oporów
naruszając każdą z bieli oprócz prześcieradła
bo w łóżku od dawna nie szukamy ciepłych miejsc
podgłówków z ramion o mocnym zapachu snu
niecierpliwości leżącej w nogach jak wierny pies
po której pozostała jeszcze gorączka i splątanie
rządek po rządku w ściegi lat, w stan przewlekły
i jest co wypruć po oczku z wyrzutem i z jaskrą
kiedy tak zwalamy siebie z nóg na taborety
potem w winy. pomiędzy twoją i moją kawą ciśnienie
w odkryciu kolejnej karty przyrasta, przerasta nas
wieża czy szpital dla wariatów ? ciągniemy na zmianę
za język też. jakbyśmy chcieli zagadać ma śmierć
sparaliżowane z niedotlenienia uczucia

jest na tej sali lekarz?

eo..eo..eo..ech, na cholerę to wszystko
już zawsze będziemy mieć niedobór wit. M
w tkankach miękkich emocji
cudów nie ma