Przeklęte alegorie
Dodane przez oczko dnia 18.05.2010 12:01
Niespokojnie przyglądam się drzewom
znów są eleganckie
nie narzucają swoich ogołoceń
zwłaszcza te liściaste
już nie płaczą
płacą
Znam je
zakwitną z fasonem
pomyślą że warto jeszcze raz kupić
krótkie roztargnione westchnienie
które złudzi omota
aż osłabną z wysiłku bliskiego rozkoszy
starsze o kolejny upał i bardziej świadome
że ostatecznie przyjdzie splunąć żółcią
w szpalerach klęsk w korytarzach
pod drzwi zamknięte mrozem
Bez cienia satysfakcji
szukam w słowniku etymologii kory
tak jak przewidywałam
powstaje przez upokorzenia