Sztuczne tworzywo
Dodane przez Fart dnia 10.05.2010 10:14
W okolicy pluska od dna,
do dna niesie
plastikowa torba - duszę się!

W oczach muł, radość tych,
co oddychają z ulgą, pokorni.
Znosimy krajobraz bez wody,

z wodą spływa krew. To, co było
solą w oku i ością w gardle, pozostanie
chlebem powszednim. Od lat

rany polewano octem. W kryształowej karafce
osad po winie, za karę milczę,
lśniąc na srebrnej tacy.

Traktujesz mnie chłodno, ale
po królewsku.