Żaluzja
Dodane przez Eulalia dnia 08.05.2010 07:27
Zerwał się sznurek żaluzji,
zwisła zgrzytem
cienkich blaszek
jak złoty wachlarz,
pocięły świat za oknem
na pasma zieleni,
szczekanie psa,
szarość kamienicy.
Cienie gasnącego słońca
tańczą na podłodze,
znaczą kreskami
ostrego metalu
gołe nóżki dziecka.
Mamooo... nie bij!
ona sama spadła,
ja tylko łapałem zajączki.