zajawki poematu
Dodane przez aleksander rozenfeld dnia 04.05.2010 11:07
I

Są cisi i pokornego serca
Szybko umierają na zawał
Bo nie zdążyli w porę powiedzieć
Co ich boli, albo nie zgłosili sprzeciwu,
Że nie akceptują porządku rzeczy
Do którego zostali włączeni.

Są tacy, nie zauważamy ich istnienia
Rzadko bywają bohaterami wierszy i pieśni,
Każdy, kto porywa się na próbę ich opisu
Ponosi porażkę, potem się mówi, że
Są nie do opisania, bo jak opisać tłum.

Wierzę, że do czasu, bo przyjdzie chwila
Kiedy zabiorą głos, będą jak lawa
Zmiatająca po drodze wszystko
Co stanie na Ich drodze,
Będą jak lawa.


II

Kiedy przyjdą do ciebie i zapukają do drzwi
abyś złożył podpis i uwierzył w powinności
lej w mordę gości i zaprzecz gościnności,

kiedy przyjdą do ciebie z hasłami
o społecznej sprawiedliwości
lej w mordę zanim do końca
wysłuchasz ich argumentacji,

w swoich dłoniach obudź świerzbienie
by być gotowym do dania w mordę
wtedy dopiero będziesz wolny,

wtedy naprawdę będziesz wolny.