Nisza
Dodane przez rozrywek dnia 01.05.2010 09:07
Miałkie kocisko
robiło mi miło.
Lecz jak?
Czy tak po prostu?
Cokolwiek zastanawiające.
Pomimo że nic
jednak się działo
w krótkich chwilach.
Do kroćset szukam
bez odpowiedzi.
Pytanie co dalej,
poszukiwanie pluszaka?
Odnajdywanie siebie?
Głód własnych nóg
pożerający wspomnienia.
Różnicując dopinanie
guziki, młynek
zapinanie i kaloryfer
niektórzy mówią:
nie ulegać masz
własnej osobie nawet.