Wiersz wiosenny dla zmęczonej
Dodane przez otulona dnia 09.04.2010 11:34
Piątego dnia piątego miesiąca księżycowego
o piątej rano -
ryż owinięty w liść bambusa,
oddech w rześkim powietrzu.
I skądś bierze się to, o czym nie mówimy,
a czujemy tak samo.
Qu i okno, i rzeka
przed godzinami
w wyścigach łodzi.
8 kwietnia 2010 r.