gdy mnie odrzuciliście od siebie...
Dodane przez Sławomir Stefan Czarnecki dnia 07.04.2010 08:28
- minęło kilka miesięcy
i teraz już wiem że
nie będę uciekał przed swoim grzechem i nędzą
przyjąłem rozrywający ból swojej samotności
bym mógł doświadczyc pokoju
przebywania
w Tym który kocha mnie niedoskonałego
poczułem bezsens i swoją rozpacz
by móc odkryć sens
otworzylem się na to co jest we mnie śmiercią
bym mógł calym sobą pragnąć Życia
biegnąc rankiem po plaży błogoslawię Cię morze
drzewa chmury piasku i zeschla brzozo
delikatny wietrze
Jurata,
02 - 07 kwietnia 2010
- Sławek z Gdańska