szkic
Dodane przez mandragora dnia 04.04.2010 08:37
pociągi przemieszczają się w stałym tempie
M upycha do torby swoje książki majtki skarpety
słońce na przemian kurczy się i rozkurcza
jakby za chwilę miało zniknąć na dobre
więc po wszystkim
coś wierci się w okolicy mostka drażni żebra
M trzaska drzwiami
zamykam oczy żeby nie patrzeć na spadające gniazdo