Szast prast
Dodane przez lulabajka dnia 22.02.2010 11:48
Mówisz, że to i tamto
że świat, że my, że ona
że wolność wydrapujesz spod paznokci
czyszcząc sumienie
że te kłujące ziarna na pościeli
to okruchy nadziei

Poczekaj, tylko wyjmę
tę rzęsę z oka
tylko zetrę ze skroni ślad pocałunków
tylko jeszcze ręce otrzepię ze wspomnień

Szast prast
i po nas.


           /na marginesie scenki/

           dar wyobraźni - wąski strzęp nieba
           by w życie się nie wikłać

           na błękitnym dywanie gdy stanę
           po pęcherzyki płuc naga
           aksamitną wstęgą zdołam rozpakować kształt

           czy owinięta bławatem
           - omdlewam

/l