portowa. rezonans
Dodane przez hiroaki dnia 08.04.2007 17:09
tak wraca pamięć o zmiennych odcieniach stali
w złamanych promieniach. chłodna wilgoć
i echo wysadzane kamieniami rytmicznie mieszają
myśli z atramentem. tak rzucam winy na wiatr.
pora wypuścić powietrze. z dojrzewalni
ulatują strzępy słów pomiędzy ciszami
pożegnań. nie będzie powitań.
w głębi szeleszczą cytrusowe sny.