rekonstrukcja
Dodane przez agata zuzanna dnia 08.04.2007 09:33
REKONSTRUKCJA
Ciemniało, po blacie przesuwał się pyłek topoli, ubierałaś się
w pokoju tak, żeby nie marznąć po bramach. Jakaś dziewczyna
też siedziała za stołem. Rozmawialiśmy o postaciach z gazet, ludziach
z gamet. Potem padał deszcz i żałowałem twojej przezorności, białe tiule
zostały na oparciu krzesła.
Znałem twoje wiersze i imiona kochanków, chciałem żeby deszcz zmył
całe tłumy na Błoniach. Paliły się świece, może znicze, od wosku
zapalałaś się w trawach i kręciłaś w głowie. Klucz zacinał się
w zamku, umierał ktoś wielki. Myślałem o gumie.