coraz bardziej sterylnie
Dodane przez Janina dnia 06.02.2010 19:56
nie pytaj o prawdę, bo takiej już nie ma.
ta ziemia zapada się coraz bardziej.
a samym językiem nie da się skleić pęknięć.
dzisiaj rodzą się inne dzieci ze szlachetnością
czarnej porzeczki i cieńszą łupiną orzecha,
zakiełkują w każdym miejscu.
jesienią znów zabiorę je do parku Kościuszki.
opowiem o tym, jak ptaki bez skrzydeł
spadały ze spadochronowej wieży.
a potem przeczytamy Gołbę.