Znaki
Dodane przez Elżbieta dnia 28.01.2010 11:30
w miejscu które mnie pamięta - białe pokrowce
jak w opuszczonym domu gdzie nie było kamienia
nadal czuję ciepło po wewnętrznej stronie
kiedy w klepsydrach dłoni przesypuję słońce

marmurowa powierzchnia oddycha słoną piersią
wabiąc śmieszki leniwym styczniowym kołysaniem
i chlebem kruszonym pomarszczoną dłonią
wśród zimnych cyrkonii porzucone skrzydło

wygląda jakby anioł zgubił je po drodze
w tej poranionej ciszy słychać pękające
słowa tak kruche że nie mogą same
wydostać się na zewnątrz

muszę wrócić do miejsca które mnie pamięta
o którym się mówi że każdy ma swoje
tam będę układać na białych pokrowcach
pamięć
z kamieni zebranych na brzegu

.