Alicja w krainie koszmarów
Dodane przez rabi dnia 13.01.2010 14:14
Alicjo, to inna twoja historia
nie opowie ci o niej mama
nie ma jej także w książkach
pewnej nocy we śnie opowiesz ją sobie sama

zbłądzisz za ślepym królikiem
po drugiej stronie lustra
serce przyspieszy, zapytasz: gdzie jestem?
odpowie echem ciemna pustka

i ukaże się kraina martwej poezji
opowieść mieszkańców o samotnym mnichu
otworzy przed tobą mroczną ciekawość
poprowadzi cię królik ścieżką do nikąd

spotkasz ogrodnika, który uprawia piękne słowa
ścinając z nich później korzenie znaczeń
okłamie cię, że kwiaty są tylko na ozdobę
i jak to zrozumiesz, nigdy nie zapłaczesz

upadniesz, ujrzysz nad sobą białą postać w masce
i wiszącą kroplówkę pełną świństwa
to będzie szpital dla małych dziewczynek
kraina w której bólem leczą z dzieciństwa

wyrwij pęta wenflonu , wejdź w śliski korytarz
pełen narządów i zakrzepów z brudnych miednic
nie patrz na to, zamknij oczy i nasłuchuj tylko
uciekaj coraz szybciej z rytmem pulsujących tętnic

do podziemi kryjących przed władzą mnicha
wielkiego konstruktora, szpetnego błazna
który uciekł i zbudował mechaniczną miłość
kobietę z uśmiechem, to czego nigdy nie zazna

przeczekaj u niego, o nic się nie pytaj
nie rozczulaj, nie oglądaj jego źrenic
w nich jest gorycz, trucizna żalu czyha
odchodź powoli, ty nie zdołasz go zmienić

Alicjo, sen się wzmoży, przyspieszy oddech
spotkasz na drodze władcę krainy, mnicha

to opuszczone, umarłe niemowlę
odziane w płaszcz z suchego łożyska
przepasane pępowiną, w kapturze bez twarzy
on wskaże ci drogę nad ostatnie urwisko

tam ujrzysz siebie na dnie lustra
które róż odbija czernią
co ma być to poblednie
twoja świadomą śmiercią

a teraz chwyć nóż i chodź
bo nadszedł już twój czas
zabij tę koszmarną noc
przetnij jej gardło wzdłuż gwiazd

a teraz obudź się Alicjo
twoja świadomość już nie będzie pusta
teraz jesteś inna Alicjo
już wiesz co jest po drugiej stronie lustra