Brak formy /spotkanie/
Dodane przez bols dnia 11.01.2010 23:21
przez długą chwilę czułam się jak napięta nitka
a później usłyszałam swoje własne słowa
-no i ten człowiek
całkiem obnażony
skulony do wewnątrz
otwarty jak stygmaty
i wyobraźnia
która przeszyła mi język
i odebrała mowę
a mimo to słyszałam swoje własne słowa
które wypowiedziane
żyły obok
czekając na spełnienie
podczas kiedy nie mogłam znaleźć formy
i doszukać się treści